Ochotnicza Straż Pożarna w Kwiecewie otrzymała nowy pojazd ratowniczo-gaśniczy. Wraz z nowym wozem, OSP Kwiecewo - jako druga jednostka z gminy - oficjalnie dołączyła do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Jednostki, które wchodzą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, można powiedzieć, że są to jednostki najlepsze z najlepszych, czyli trzeba dołożyć dużo starań, dużo włożyć pracy, odpowiednio też się dosprzętowić po to, żeby móc świadczyć te usługi ratownicze na najwyższym poziomie – mówi nadbryg. Michał Kamieniecki, warmińsko-mazurski komendant wojewódzki PSP.
Podnośnik najbliższy był w gminie Jonkowo, w związku z czym, jeżeli była taka konieczność, to albo gmina Jonkowo wspierała nasz teren, albo Państwowa Straż Pożarna z Olsztyna. Teraz taki podnośnik jest u nas, w związku z czym, Kwiecewo też wstąpiło do KSRG i będzie mogło wykorzystywać ten podnośnik w sąsiednich gminach, np. w gminie Dobre Miasto – mówi Sławomir Kowalczyk, wójt gminy Świątki.
Mimo, iż wóz nie jest najnowszy, to jak podkreślają druhowie - spełnia wszystkie możliwe standardy i w przyszłości znacząco poprawi komfort strażaków-ochotników z gminy. Wartość pojazdu ratowniczo-gaśniczego to 89 tysięcy złotych. Jego pozyskanie było możliwe dzięki współpracy gminy Świątki, samorządu warmińsko-mazurskiego, starostwa powiatowego w Olsztynie, Lasów Państwowych oraz przede wszystkim samych druhów, którzy naprawili i usprawnili działanie pojazdu. Ważnym punktem uroczystości było również przekazanie jednostce z Worławek lekkiego wozu bojowego. Pojazd należał wcześniej do OSP Kwiecewo. Jak mówią strażacy - samochód znacząco usprawni działanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Worławkach, ponieważ ta jednostka posiadała do tej pory mocno zużyty samochód z 1975 roku.
Dla nas bardzo ważna, bo podniesie to naszą zdolność operacyjną. To jest samochód nowy, bo to jest samochód 5-letni i będzie nam mam nadzieję służył długo – mówi Adam Dudek, naczelnik OSP w Worławkach.
Strażacy z OSP Kwiecewo wyjeżdżą rocznie do około 60 zdarzeń, z kolei druhowie OSP Worławki mają około 10 wyjazdów rocznie, wspierając przy tym często sąsiednie jednostki.
